Niestety u mnie większość z nich to wieloletnia zbieranina różnych wzorów i kolorów.
Dlatego staram się nadrabiać ich ułożeniem, aby wyglądały elegancko i estetycznie.
Szczególnie lubię dwie metody ich układania:
1. Filigranowy RuLoNiK
Tą metodę używam do ręczników małych, tzw. "do rąk".
(kliknij w zdjęcie, aby zobaczyć opis składania)
2. A'la PeRFeKCyJNa PaNi DoMu
Ta metoda charakteryzuje się tym, że z 3 stron nie widać "brzydkich" brzegów. Stosuję ją do ręczników dużych, kąpielowych.
(kliknij w zdjęcie, aby zobaczyć opis składania)
Otwarta szafka na ręczniki ma jeszcze jedną duuużą zaletę.
Jest tak widoczna, że gdy przyjadą goście i (całkowicie przez przypadek) zapomnisz im przygotować ręczniki, to sami sobie wezmą.